Przestępcy nie muszą już ryzykować kradzieży prawdziwych dokumentów, ponieważ mogą łatwo zdobyć kolekcjonerskie repliki dowodów osobistych, praw jazdy czy legitymacji studenckich. Ceny tych dokumentów wahają się od kilkuset do ponad tysiąca złotych, w zależności od stopnia podobieństwa do oryginału. Kodeks karny co prawda zabrania podrabiania i przerabiania dokumentów w celu ich późniejszego użycia jako autentyczne, ale kary za to przewidziane są niewystarczające. Zbigniew Heliński z Cywilnego Biura Śledczego zwraca uwagę na nieprecyzyjność zapisów w kodeksie karnym, które dają szerokie możliwości dla fałszerzy.
Sposoby Wykorzystania Kolekcjonerskich Dokumentów
Przestępcy wykorzystują fałszywe dokumenty na różne sposoby, między innymi do zakładania kont bankowych, składania wniosków kredytowych, zawierania umów z operatorami sieci komórkowych, a nawet wynajmu samochodów. Ofiary oszustw najczęściej dowiadują się o problemie dopiero wtedy, gdy otrzymują przedsądowe wezwanie do zapłaty. Policja w województwie łódzkim podaje, że w 2015 roku odkryto 28 nielegalnych dowodów osobistych i legitymacji oraz 11 praw jazdy. Od początku roku 2016 do kwietnia wykryto już 14 fałszywych dowodów, dokument kolekcjonerski i legitymacji oraz 25 praw jazdy. Wykrywalność tych przestępstw w 2015 roku wynosiła 70%, natomiast w 2016 roku wzrosła do 90%.
Propozycje Rozwiązań i Prewencja
Eksperci podkreślają, że kluczowe jest lepsze zabezpieczanie danych osobowych. Wiele oszustw zaczyna się od wyłudzenia tych danych przez fałszywe strony internetowe, oferty pracy, czy inne metody socjotechniczne. Sylwester Salach z firmy DCB, zajmującej się wykrywaniem fałszywych dokumentów, zaleca szczególną ostrożność przy podawaniu danych osobowych w Internecie. Utracone dokumenty, takie jak dowód osobisty czy prawo jazdy, należy natychmiast zgłosić w Urzędzie Stanu Cywilnego i banku, co pozwoli na ich szybkie zastrzeżenie.
Apel do Władz
Zbigniew Heliński z Cywilnego Biura Śledczego apeluje do Ministerstwa